Robin Hood w mediach społecznościowych

Bohater literacki na FB? Dlaczego nie.

Omawiając tekst z podręcznika o Robin Hoodzie,

czytanie ze zrozumieniem ćwiczyliśmy... 

zakładając mu profil w mediach społecznościowych. 

Zadaniem uczniów było wyszukanie potrzebnych informacji w tekście.

Oczywiście część trzeba było wymyślić,

np. jaką szkołę ukończył, czy też jego ulubiony film.

Tutaj należało się wykazać logicznym myśleniem, aby wszystko odpowiednio uargumentować.

Gdy profile były gotowe, zaczęły wędrować po klasie,

a uczniowie na karteczkach dopisywali komentarze.

Oczywiście hejtowanie było niedopuszczalne! O tym też chwilę porozmawialiśmy.

Powstały profile na papierze, a chętni uczniowie mogli stworzyć pracę w sieci.

Niezawodna grupa Nauczyciele polskiego (na FB oczywiście) 

poleciła TAKĄ stronę do tworzenia fikcyjnych profili. 

Nie trzeba się logować i zakładać konta. 

Jest tam niestety mnóstwo reklam, na co trzeba uczniom zwrócić uwagę.

Profil stworzony przez Olę i Kingę.

A karty pracy można pobrać od Polonistki przy tablicy z TEGO postu. 

Przy okazji warto zobaczyć profile bohaterów z Dywizjonu 303.  

Twórczych lekcji życzę.

Blue