Dziś usłyszałam, że jestem podstępnym nauczycielem.
Dlaczego?
Ponieważ podstępem zmusiłam uczniów do czytania poezji.
Wczoraj klasa 3gb robiła bigos poetycki.
A później umieściliśmy go na pizzy.
Cel lekcji: stworzę wiersz.
I jak się można spodziewać, pierwsza reakcja uczniów to :"Nie umiem!"
A jednak powstały 4 utwory. Dali radę!
Dzielimy klasę na grupy.
Polecenie jest proste. Weź 3 wiersze i stwórz z nich 1.
Można miksować wersy, strofy czy też pojedyncze wyrazy.
A potem powstałe wiersze umieściliśmy na pizzy.
Mamy już pół. Jutro kolejna klasa stworzy następne kawałki.
Na podsumowanie kilka zdań z uczniowskich zeszytów.
Dwa dni za nami. Jutro następne wyzwania.
Poezja już czeka.
Blue
Pyszny, apetyczny pomysł :-) Wspaniałe zajęcia :-)
OdpowiedzUsuń